Rok na Bali. Przemyślenia i koszty

Ile kosztuje rok życia na Bali? Ile miesięcznie płacimy za mieszkanie, pranie, jedzenie czy atrakcje? Czy na Bali jest tanio? Minął rok odkąd zostawiliśmy nasze życie w Polsce i wylądowaliśmy na Bali. Czy to była dobra decyzja?


Kraje azjatyckie mają opinię tanich, zarówno pod kątem wyjazdu na wakacje, jak i życia na co dzień. Słynne jedzenie za dolara, tanie hotele i transport, słońce, palmy i ciepłe morze, kuszą wiele osób, zwłaszcza tych, którzy mogą pracować zdalnie. A gdyby tak wyjechać na dłużej? My właśnie tak zrobiliśmy! Zostawiliśmy nasze życie w Polsce i wyjechaliśmy zamieszkać na Bali.

Czy na Bali jest tanio?


Na to pytanie ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie, wszystko zależy od poziomu życia i oczekiwań. Można zjeść posiłek w lokalnym warungu za 5 zł, można również w ekskluzywnej restauracji za 150 zł. Można znaleźć hostel za 20 zł za dobę, można spać w prywatnej, luksusowej willi z basenem za 500 zł lub więcej. Równocześnie można samodzielnie robić pranie, a można oddać do pralni, gdzie za 3 zł/kg dostajemy czyste, pachnące i wyprasowane (!!!) ubrania.

My, pozwalając sobie na więcej udogodnień niż w Polsce, mamy podobne miesięczne koszty życia. 
Przykładowo: w Polsce wprawdzie nie chodziliśmy tak często do restauracji jak tutaj, ale za to ceny w lokalach były zazwyczaj wyższe (za podobny standard posiłków). Tu wynajmujemy mieszkanie, ale całkowite opłaty (wynajem, woda, prąd) są miesięcznie podobne. Tu płacimy za wynajem skutera, ale paliwo jest dużo tańsze niż w Polsce - ok. 3 zł/l.
Z minusów, warto wspomnieć o tym, że zwiedzając Bali praktycznie wszędzie spotkamy się z drobnymi, dodatkowymi opłatami — podatek portowy, parking przy plaży, parking przy wodospadzie, bilet wstępu na tarasy ryżowe, do świątyni czy nawet na małe wodospady, itd. Wprawdzie nie są to duże kwoty, ale doliczone do zwiedzania wpływają na ogólny koszt każdej wycieczki.

Kolejna kwestia to znaczne podwyżki cen. O wiele taniej było w maju, czerwcu 2022, niż w tym samym roku w listopadzie czy grudniu. Do wzrostu cen przyczyniła się wojna w Ukrainie oraz coraz większy napływ turystów po pandemii. W konsekwencji nie tylko wynajem mieszkania, paliwo, ale także owoce i warzywa na ryneczku mają ceny nawet dwa razy wyższe niż w momencie kiedy przyjechaliśmy.

Ile kosztuje miesiąc życia na Bali?


Przez ostatni rok zapisywałam nasze miesięczne wydatki. Podzieliłam je ramowo na kilka kategorii, tak żeby jak najlepiej zobrazować, ile dokładnie wydajemy.

Średnio, miesiąc na Bali kosztuje nas około 4000 zł

Są miesiące kiedy wydajemy mniej — nie chodzimy zbyt często do restauracji, ograniczamy alkohol (w Indonezji alkohol jest dużo droższy niż w Polsce!), nie jeździmy na wycieczki. Są też takie, gdzie wydajemy więcej — zwiedzamy, więc korzystamy z hoteli, jemy w restauracjach, pozwalamy sobie na małe przyjemności, takie jak cynamonki czy pankejki (te w restauracji Fat Mermaid w Canggu to jest prawdziwy obłęd, a cena to 15 zł!!!).

Na co wydajemy najwięcej?


Podobnie jak w Polsce, nie wszystkie miesięczne wydatki wyglądają tak samo. Są jednak pewne stałe koszty, które ponosimy regularnie:

Dla ułatwienia 100 tys. IDR = ok. 30 zł

Wynajem mieszkania - 6 mln IDR - ok. 1800 zł
Wynajem skutera - 800 tys. IDR - ok. 240 zł
Paliwo - 300 tys. IDR - ok. 100 zł

Ważnym wydatkiem jest również wiza. Korzystamy z długoterminowej wizy, która co dwa miesiące wymaga odnowienia. To koszt 2,65 mln IDR, ok. 756 zł/os.

Analizując poniższy wykres widać, że zdecydowanie najwięcej wydajemy na "przebywanie na Bali", czyli mieszkanie, wizy czy jedzenie. Wycieczki i przyjemności to niespełna 1/4 wszystkich miesięcznych wydatków. Dzięki wynajmowaniu skutera jesteśmy w dużej mierze samowystarczalni i nie musimy korzystać z transportu, nawet w przypadku trudnodostępnych miejsc na Bali czy sąsiednich wyspach.

Rok na Bali — podsumowanie


Dla mnie wyjazd tutaj był jedną z najlepszych decyzji życiowych. Bali, choć oczywiście niepozbawione wad i minusów, zdecydowanie jest moim miejscem na Ziemi! Uwielbiam tutejszą kulturę, zwyczaje, jedzenie, ludzi i przyrodę. O plusach odwiedzenia wyspy pisałam w tym poście i absolutnie nic się nie zmieniło, nadal uważam, że Bali jest warte uwagi. 

Koniecznie trzeba podkreślić, że Bali nie należy do najtańszych miejsc na świecie, zwłaszcza po pandemii. Na pewno nie jest tak tanie, jak inne państwa azjatyckie takie jak Tajlandia czy Sri Lanka. Wciąż jednak można tu żyć na dobrym poziomie, wydając podobne pieniądze jak w Polsce. A klimat, przyroda i atmosfera, przynajmniej na mnie, wpływają o wiele bardziej pozytywnie :)



  1. Wszędzie trzeba żyć,jeżeli to Wasze miejsce to niech będzie dobrze zdrowo i szczęśliwie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podreptali ze mną

Znajdź mnie na zBLOGowani!



zBLOGowani.pl

Copyright © Podreptuję