Królewski pałac Tirta Gangga

Tirta Gangga to mała wioska położona we wschodniej części wyspy Bali pomiędzy miejscowością Amlapura, a wulkanem Agung. Usytuowana wśród wzgórz zachwyca soczyście zielonymi tarasami ryżowymi, ale jej największą atrakcją jest królewski pałac wodny. Wybudowany w 1948 roku, nosi taką samą nazwę jak wioska i rozciąga się na obszarze ok. 1 hektara. Jest to idealne miejsce by odpocząć, zrelaksować się w cudownym otoczeniu. Kiedyś kąpiel w basenach była zarezerwowana jedynie dla rodziny królewskiej. Dziś, za drobną opłatą, może skorzystać z niej każdy.


Tirta to święcona woda, a Gangga pochodzi od nazwy rzeki Ganges. Całość oznacza więc, że jest to woda z Gangesu co sprawia, że dla Balijczyków to święte miejsce. Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć tutaj ceremonie religijne, ale zazwyczaj jest to po prostu miejsce odpoczynku i spotkań w gronie rodziny.



Kompleks zbudowany jest na trzech tarasach i odpowiada to balijskiej buddyjsko - hinduistycznej wizji kosmosu - Triloka. Oznacza to trzy różne światy - bogów, ludzi i demonów, a symbol przejścia pomiędzy nimi wyraża 8 rzeźb w centrum medytacji w północno - zachodnim rogu ogrodu.



Na Bali wszystkie święte miejsca, a także figury bóstw zawsze ustawione są na północ, w stronę świętej góry - wulkanu Agung. W przypadku tych rzeźb nie jest inaczej. Krąg zaczyna się od bóstwa, później mamy bóstwo-kobietę, kobietę, kobietę-demona, demona, demona-mężczyznę, mężczyznę i człowieka-bóstwo.





W balijskiej odmianie hinduizmu dążeniem życia jest podążanie ścieżką (Drahma), aby osiągnąć Mokszę (Nirwana), która stanowi najwyższą wolność. Ponieważ Drahma nie może być wymuszona ludzie poddawani są niekończącej się walce pomiędzy dobrem, a złem. Jedynym wyjściem z tego kręgu jest osiągnięcie Mokszy.




Zaraz za centrum medytacyjnym znajduje się najwyższy i najważniejszy poziom, Swah, poświęcony bogom. To właśnie tutaj, pod drzewem Banyah, znajduje się źródło świętej wody. Ta część jest przeznaczona jest dla ceremonii hinduistycznych. 

Woda ze źródła spływa do pierwszego wielkiego basenu, a następnie podziemnymi rurami na niższy poziom do kolejnego, środkowego tarasu.




Środkowy taras nosi nazwę Bwah i jest światem ludzi. Tutaj, można chodzić po kamiennych kręgach na sadzawce Mahabharata wśród 20 różnych figur symbolizujących walkę pomiędzy ludźmi, a bogami i demonami. Można też podziwiać i karmić ogromne ryby pływające w sadzawce.








Najniższy poziom, Bhur, to dom złych duchów. Tutaj, na środku największego basenu w parku, znajduje się "wyspa demonów". Dalej woda opuszcza ogrody i przelewa się poza park na pola ryżowe.








Pośrodku ogrodu znajduje się fontanna - wysoka wieża otoczona przez 8 różnych rzeźb. Są to symbole różnych bóstw otaczających najważniejsze z nich - Siwę (wieżę). Całość reprezentuje koncepcję kosmologicznej orientacji, a więc niekończące się poszukiwanie harmonii i porządku.





W parku panuje spokój i cisza. Można odpocząć, podziwiać przepiękne, zielone tarasy ryżowe czy nawet wykąpać się w orzeźwiającej wodzie w basenie. Tirta Gangga to rewelacyjne miejsce by zatrzymać się jadąc w stronę świątyni Besakih.







Informacje praktyczne:


  • Położenie i dojazd
Miejscowość Tirta Gangga znajduje się około 60 km od Ubud co daje 2 godziny jazdy samochodem. Jeśli decydujemy się na taki dojazd, parking znajduje się zaraz przy wejściu do parku. 
Do miejscowości można też dojechać autobusem (kursuje z lotniska, a także miejscowości: Amed, Kuta, Tulamben, Ubud, Candidasa, Sanur, Padang Bai). Koszt biletu w jedną stronę z Ubud to 150.000 IDR (ok. 40 zł).

  • Wizyta w Parku
Ogrody Tirta Gangga można zwiedzać od poniedziałku do soboty w godzinach 8.00 - 18.00, a w niedzielę 8.00 - 18.30. Wstęp wynosi 30.000 IRD (ok. 8 zł), a opłata za kąpiel to 10.000 IRD (ok. 3 zł). Warto przyjść po południu, jest mniej ludzi, a ponadto pod wieczór, kompleks jest oświetlany. 














  1. Piękny pałac, znany mi. Byłam tam dwa razy.
    Wszystkie świątynie na Bali są wspaniałe,a wyspa cudna.
    Piękne macie wspomnienia! No i do mnie też wróciły.
    Pozdrawiam serdecznie-)
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne wspomnienia bo i miejsce cudowne :) warte odwiedzenia przynajmniej raz! Również pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podreptali ze mną

Znajdź mnie na zBLOGowani!



zBLOGowani.pl

Copyright © Podreptuję